Święta Dolina Inków

Peru

12000 zł

PERU NAJECHALIŚMY W 2019 ROKU.

Przed naszymi oczami rozpościera się dżungla, porastająca zbocza Andów, a szlak wiedzie przez tajemniczą Świętą Dolinę Inków. Daleko na horyzoncie wznosi się legendarne miasto, Machu Picchu. Tuż obok czekają na nas piękne, szlachetne konie Paso Peruano. Kiedy kroczą przed siebie, wydaje się, że płyną w powietrzu.

Gotowi do drogi? Właśnie rozpoczyna się wielka wyprawa Lisowczyków na drugi kraniec świata.

Ilość dni

10 dni

Dni w siodle

5
Wielkość grupy

10

Dostępnych

sprawdź
Standard

indiańska różnorodność (od hotelu po szałas)

Bagaż

bez limitu kg

Wyżywienie

lokalna kuchnia
Umiejętności

stęp, kłus, galop

Rajd w peruwiańskie Andy przenosi nas do inkaskiego świata Tahuantinsuyu, czyli Imperium Czterech Pięści. Na każdym kroku natykamy się na ślady tego dawnego państwa, zwiedzamy liczne ruiny miast, osad i świątyń. Podróż zaczynamy w starej inkaskiej stolicy Cuzco, co oznacza w języku keczua „Pępek świata”. Zobaczymy świątynię słońca Templo del Sol Coricancha. Odwiedzimy słynną fortecę Ollantaytambo, której zadaniem było strzec Świętej Doliny. Ukoronowaniem wyprawy jest jednak całodzienne zwiedzanie jednego z Siedmiu Podróżniczych Cudów Świata, czyli Machu Picchu.

Nie mniej ważnym elementem rajdu są nasze szlachetne, dzielne konie. Dosiadamy bowiem niezwykłej rasy – Paso Peruano, znanej też jako Caballo Peruano de Paso – czyli narodowej dumy Peruwiańczyków. Jej historia sięga 1531 roku, gdy do Peru trafiły pierwsze europejskie konie przywiezione przez konkwistadorów Franciszka Pizarro. Za bezpośredniego przodka uznaje się hiszpańskiego jenneta – nieistniejącą już rasę inochodźców – krzyżowanego z koniem berberyjskim i koniem andaluzyjskim. Obecnie rasa Paso Peruano podlega ochronie. W 1992 roku została uznana za dziedzictwo kulturowe narodu peruwiańskiego. Na całym świecie żyje około 25 000 przedstawicieli rasy.

Konie Paso Peruano od koni europejskich odróżniają się przede wszystkim inochodem. Podczas wyprawy będziemy poruszać się chodem paso (odpowiednik stępa), ale nie zabraknie też paso llano i paso llano gateado (odpowiednik kłusa) oraz paso llano golpeado (odpowiednik galopu).

W cenie rajdu:

Nocleg w hotelu w Limie, 2 noclegi w hostelu w Cuzco, nocleg w hostelu w Chinchero, nocleg w hostelu w Aguas Calientes, 3 noclegi u lokalnych społeczności w Huayllabamba, Huchuy Qosqo i Moray, nocleg na plantacji kawy
Pełne wyżywienie od 2 do 7 dnia rajdu oraz śniadania od 8 do 10 dnia rajdu
Transport z lotniska w Cuzco i z powrotem
Transport na lotnisko w Limie
Opieka polskiego pilota
Opieka lokalnych przewodników podczas zwiedzania atrakcji turystycznych (m.in. Cuzco, Lima, Machu Picchu)
Opieka lokalnych przewodników podczas rajdu konnego
Koń z pełnym rzędem jeździeckim
Wycieczka po stanowisku archeologicznym w Moray
Wycieczka po plantacji kawy
Trekking w dżungli wysokiej
Bilet wstępu do salin w Salineras de Maras
Bilet wstępu do inkaskiej świątyni słońca Templo del Sol Coricancha
Bilet wstępu do inkaskich ruin w Saqsaywaman, Huchuy Qosqo, Chinchero i Ollantaytambo
Prywatny transport do ruin w Saqsaywaman
Bilet wstępu do ruin Machu Picchu wraz z dodatkowym szczytem Huayna Picchu lub Machu Picchu Mountain
Transport autobusem z Aguas Calientes – Machu Picchu – Aguas Calientes
Przejazd pociągiem z Aguas Calientes do Ollantaytambo
Inne transfery wyszczególnione w programie
Ubezpieczenie turystyczne uwzględniające sporty wysokiego ryzyka

Dodatkowe koszty:

Bilet lotniczy do i z Limy (około 4500 zł)
Koszt biletu lotniczego z Limy do Cuzco i z powrotem; ten bilet zakupią w naszym imieniu peruwiańscy partnerzy, a każdy towarzysz na miejscu poniesie opłatę z tego tytułu (nie więcej niż 200 USD, często zdarzają się promocyjne ceny, np. 100 USD za bilet w obie strony – o dokładnej wysokości opłaty poinformujemy Was przed rajdem, po zakupie biletów)
Wyżywienie nieuwzględnione w programie rajdu (posiłki pierwszego dnia po przylocie, posiłki inne niż śniadanie od 8 do 10 dnia rajdu)
Opcjonalnie: koszt kąpieli w gorących źródłach (około 5 USD)
Opcjonalnie: napiwek na przewodników i obsługi rajdu (około 80 zł)
Wydatki własne (pamiątki, dodatkowe przekąski ze sklepów, alkohol itp.)

Dzień 1 Chorągiew przybywa do Cuzco

Towarzysze przylatują do Limy w nocy lub wcześnie rano, gdzie przesiadają się w samolot do Cuzco. Tam zostają odebrani z lotniska i przewiezieni do hostelu na kilkugodzinny odpoczynek po podróży. Następnie, od godziny 13:00, chorągiew wyrusza z lokalnym przewodnikiem na wycieczkę po najciekawszych atrakcjach. Cuzco, czyli ”Pępek świata”, stanowiło stolicę Imperium Inków. Zobaczymy malownicze centrum miasta, odwiedzimy świątynię słońca Coricancha, a także inkaskie ruiny nad miastem – Saqsaywaman. Wieczorem dysponujemy czasem wolnym. Nocleg w komfortowym hostelu.
Dzień 2 Święta dolina Inków

Po wczesnym śniadaniu (około 7:00) chorągiew opuszcza Cuzco. Czeka nas około 90 minut jazdy samochodem, a potem krótki, przyjemny spacer (około 4 km ”z górki”) po widowiskowym szlaku do Salineras de Maras, gdzie zwiedzamy saliny. Następnie spotykamy przewodników, przydzielamy konie i rozpoczynamy rajd w siodle. Trasa prowadzi przez Świętą Dolinę Inków. Nocleg w wiosce Huayllabamba, w domu przygotowanym dla nas specjalnie przez wychowanków lokalnego sierocińca. Warunki są bardzo proste, może brakować ciepłej wody w łazience.
Dzień 3 Małe Cuzco

Po śniadaniu kontynuujemy jazdę na wschód wzdłuż Świętej Doliny Inków. Nasz cel to trudno dostępne ruiny Huchuy Qosqo, czyli Małego Cuzco. Nocleg przewidziany jest wśród małej andyjskiej społeczności, zamieszkującej okolice ruin. Warunki są ponownie bardzo proste, prawdopodobnie brak ciepłej wody w łazience.
Dzień 4 Kraina alpak

Chorągiew opuszcza ruiny Huchuy Qosqo i wyrusza w kierunku malowniczego jeziora Piuray. Trasa jest bardzo widowiskowa, otaczają nas niedostępne góry. Następnie szlak prowadzi do folklorystycznego miasteczka Chinchero, gdzie zaplanowane jest spotkanie z lokalnymi mieszkańcami. Towarzysze poznają tajniki wyrabiania tekstyliów z wełny alpaki, zwiedzą także lokalne ruiny oraz kościół z XVII wieku. Nocleg w dość komfortowym, jak na Andy, hostelu.
Dzień 5 Laguna Huaypo

Tego dnia chorągiew kieruje się na północny zachód. Trasa prowadzi obok urokliwego jeziora Huaypo. Pod koniec dnia docieramy do miasteczka Moray słynącego z kolistych tarasów rolniczych. Nocujemy u lokalnych mieszkańców w bardzo prostych warunkach (mogą się zdarzyć namioty, brak łazienki).
Dzień 6 Ollantaytambo

Po śniadaniu chorągiew zwiedza stanowisko archeologiczne w Moray, a następnie dosiada koni po raz ostatni i wyrusza na północny zachód. Naszym celem są widowiskowe ruiny inkaskiej fortecy Ollantaytambo. Po dotarciu na miejsce żegnamy się z końmi i zwiedzamy fortecę. Wieczorem transfer samochodowy (około 3 godzin jazdy) na plantację kawy, gdzie nocujemy.
Dzień 7 Plantacja kawy i dżungla

Po śniadaniu chorągiew zwiedza plantację kawy (wycieczka trwa około 3-4 godzin). Następnie, po krótkim odpoczynku, zagłębiamy się w dżunglę wysoką. Mamy do pokonania około 10 km w łatwym, płaskim terenie. Po drodze napotkamy gorące źródła. Finalnie docieramy do miasteczka Aguas Calientes. (Opcjonalnie można wykupić pociąg na tym odcinku w cenie około 35 USD). Nocleg w hostelu.
Dzień 8 Machu Picchu

Po śniadaniu w hostelu chorągiew wyrusza na całodniowe zwiedzanie Machu Picchu, czyli najlepiej zachowanych ruin miasta inkaskiego. Machu Picchu stanowiło centrum ceremonialne, gospodarcze i obronne ówczesnego imperium. Podczas zwiedzania będzie towarzyszył nam przewodnik. Wejdziemy także na jedną z sąsiadujących gór, Huayna Picchu lub Machu Picchu Mountain, które stanowią wspaniałe punty widokowe. Pod koniec dnia odbierze nas samochód i przetransportuje do Cuzco. Nocleg w hostelu.
Dzień 9 Relaks w Cuzco

Tego dnia chorągiew, strudzona zwiedzaniem Machu Picchu, dysponuje dużą ilością czasu wolnego. Po śniadaniu towarzysze mogą zrobić pamiątkowe zakupy, przespacerować się po okolicy lub dodatkowo zwiedzić okolice Cuzco. Popołudniu przelot do Limy i nocleg w hotelu.
Dzień 10 Zwiedzanie Limy i powrót do Polski

Towarzysze tak powinni zaplanować powrót, by lot był w godzinach wieczornych (nie wcześniej niż 19:00). Dzięki temu po śniadaniu chorągiew zwiedzi z przewodnikiem fragmenty dzielnicy Miraflores, Barranco oraz starego miasta z Plaza de Armas (plac główny). W godzinach popołudniowych zapewniony jest transfer na lotnisko.

Przewodnik może zmodyfikować trasę w zależności od warunków pogodowych oraz umiejętności jeździeckich grupy. Istnieje możliwość przedłużenia pobytu i rozszerzenia go o zwiedzanie innych części Peru (np. Góry Tęczowe, Jezioro Titicaca) oraz Boliwii. Osoby zainteresowane możemy skierować do zaufanego partnera lokalnego (obsługa w języku polskim).

W trakcie rajdu chorągiew nocuje w miejscach o zróżnicowanym standardzie. W Limie jest to 3-gwiazdkowy hotel (gwiazdki peruwiańskie), natomiast w Cusco, Aguas Calientes i Chinchero – komfortowy hostel. Pokoje są 2- i 3-osobowe, każdy wyposażony we własną łazienkę. Nie zabraknie prądu i ciepłej wody, prawdopodobnie będzie działać również wifi.

Cztery noce spędzimy razem z lokalną społecznością w górach i dżungli wysokiej, gdzie warunki są prymitywne. Nie zawsze będziemy mieć dostęp do ciepłej wody i elektryczności. W zamian towarzysze będą mieć niepowtarzalną okazję doświadczyć prawdziwego życia Indian zamieszkujących Andy.

Wyżywienie na trasie rajdu konnego zapewni towarzyszący taborowi kucharz lub lokalne rodziny. Kuchnia peruwiańska uchodzi za jedną z najsmaczniejszych na świecie. Posiłki peruwiańskie są bardzo zróżnicowane, bywają dość pikantne. Pojawia się dużo ziemniaków, cebuli, nieodzownym dodatkiem są ostre papryczki. Warzywa i owoce mają bardzo intensywny smak i wysoką soczystość, koniecznie trzeba spróbować kremowego awokado i słodkich truskawek, które rosną tu przez cały rok. Ciekawostką jest, że tradycyjnym przysmakiem w Cuzco są świnki morskie, poza tym popularne wśród turystów danie stanowią steki z alpaki. W Limie warto skosztować owoców morza, w szczególności potrawę ceviche, w dżungli natomiast koniecznie trzeba skusić się na słodkie ziemniaki i smażone banany.

Najbardziej typowym napitkiem peruwiańskim jest herbata z liści koki, która niweluje objawy łagodnej choroby wysokościowej, zwalcza migrenę, dodaje energii, zwalnia metabolizm i poprawia samopoczucie. W dżungli pojawią się świeżo wyciskane soki z egzotycznych owoców, ponadto będzie okazja, by skosztować własnoręcznie uprażonej kawy. Z mocniejszych trunków polecamy peruwiańskie wina oraz tradycyjny koktajl z procentami, czyli Pisco Sour.

Na własną rękę należy nabyć posiłki pierwszego dnia po przylocie (to dzień aklimatyzacyjny, gdy wiele osób może cierpieć na brak apetytu z powodu wysokości), a także posiłki inne niż śniadanie w dniach od ósmego do dziesiątego (uznaliśmy, że towarzysze chętnie skosztują miejscowych potraw i nie chcemy ograniczać możliwości w tym zakresie).

Sprzęt jeździecki

W Peru korzystamy z tradycyjnych siodeł peruwiańskich. Ich genezy należy doszukiwać się w stylu życia południowoamerykańskiego plantatora, który dnie spędzał na objeżdżaniu konno swojej posiadłości. W rezultacie siodła peruwiańskie świetnie nadają się do rajdów. Wyposażone są w charakterystyczne wysokie łęki, bywają bogato zdobione. Strzemiona są szerokie i zapewniają stabilne oparcie. Zwykle stosuje się popręgi sznurkowe, które dobrze przepuszczają powietrze i zapobiegają otarciom, a także podogonia.

Cały sprzęt jeździecki jest ręcznie wykonany ze skóry.

Dodatkowo każdy koń wyposażony będzie w małe sakwy do przewożenia zapasu wody pitnej, lunchu itp. Cenne rzeczy (dokumenty, pieniądze, telefon) warto trzymać przy sobie, np. w saszetce typu nerka.

Co należy zabrać?

Podczas wyprawy w Peru towarzyszy nam tabor (duży samochód na bagaże). Wszystkie bagaże codziennie przewożone są do kolejnej lokalizacji. W trakcie dnia zabieramy ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy.