fot. Marek Skrzypczyński

Rodzinny Atlantyk

Maroko

870 

Wyprawy konne łączą pokolenia. I dlatego zapraszamy Was na kolejny wspaniały rajd rodzinny, tym razem wzdłuż wybrzeża majestatycznego Atlantyku! Odkryjemy piaszczyste plaże, nadoceaniczne klify i wielkie wydmy. Odwiedzimy wioski surferów i sami spróbujemy sił na desce. Czeka nas wiele przygód, śmiechu i niezapomnianych wrażeń.

  • Ilość dni
    8 dni
    Dni w siodle
    5 dni
  • Wielkość grupy
    12
    Dostępnych
  • Standard
    marokańska gościna (pod dachem i w pościeli)
    Bagaż
    bez limitu kg
    Wyżywienie
    lokalna kuchnia, dostępna opcja wegetariańska
  • Umiejętności
    stęp, kłus, galop

Nasz rajd rodzinny w Maroku to fantastyczna zabawa dla jeźdźców w każdym wieku. Pogoda latem jest świetna do jazdy i choć jest bardzo słonecznie, to położenie nad Atlantykiem powoduje, że upał nie jest dotkliwy.

Program wyjazdu jest zróżnicowany, łącząc przygody konne z innymi atrakcjami. Przede wszystkim będziemy konno przemierzać malownicze wybrzeże Atlantyku. Zarówno wysokie klify, szerokie piaszczyste plaże, jak i pagórkowate połacie arganowych gajów to przepiękne miejsca do jazdy. Spotkamy pasterzy ze stadami owiec i kóz, a także spacerujące po wydmach wielbłądy. Będzie też niejedna okazja, by popływać w oceanie.

Dodatkowo zaplanowane są inne atrakcje: wycieczka do Miasta Wiatrów – Essaouiry, surfing, wizyta w hammamie, quady lub wielbłądy.

W Maroku jeździmy na ogierach. Większość naszego stada to typowe „miśki”, bardzo grzeczne i łatwe w prowadzeniu. Dla ambitniejszych jeźdźców dostępne jest też kilka bardziej żywiołowych rumaków. Nasze konie to niemal wyłącznie tzw. „barbaraby”, mie­szanka rasy berberyjskiej z arabską. Średnio mierzą około 165 cm w kłębie. W porównaniu z końmi czystej krwi arabskiej są nieco mocniejszej postury i spokojniejszego charakteru, właściwie stworzone dla rajdów. Głównym chodem jest stęp, ale nie zabraknie też kłusa i galopu.

Z uwagi na budowę koni waga jeźdźca nie może przekraczać 90 kg.

W cenie rajdu:
  • 6 noclegów w willi
  • 1 nocleg w spocie surferskim
  • Pełne wyżywienie w trakcie wyjazdu
  • Transfer z i na lotnisko w Agadirze (pierwszego i ostatniego dnia rajdu)
  • Opieka polskiego pilota
  • Opieka lokalnych przewodników
  • Koń z pełnym rzędem jeździeckim
Dodatkowe koszty:
  • Bilet lotniczy do i z Agadiru (około 1200-1500 zł)
  • Obowiązkowe ubezpieczenie turystyczne uwzględniające sporty wysokiego ryzyka (około 230 zł)
  • Opcjonalnie: napiwek dla przewodników (około 50 zł)
  • Wydatki własne (pamiątki, dodatkowe przekąski, bilety wstępów itp.)
  1. Dzień 1 Przybycie do Maroka

    Przylatujemy do Agadiru, a następnie wyruszamy samochodami do Sidi Kaouki, czyli naszej bazy rajdowej. Droga zajmuje około 3,5 godziny, na miejsce przeważnie docieramy późnym wieczorem lub w nocy. Kolację, w zależności od pory przylotów, zjemy po drodze lub w naszej bazie. Noc spędzimy w willi nad oceanem.

  2. Dzień 2 Surfing i wieczorna plaża

    Rano, po śniadaniu, zabieramy ze sobą sprzęt do surfingu i maszerujemy na plażę. Tam czeka na wszystkich godzinę surfingu na falach Atlantyku pod okiem instruktora. Wszyscy chętni, by by ćwiczyć nabyte umiejętności, mogą zostać w wodzie dłużej. Pod wieczór udamy się do stajni, wskoczymy w siodła i ruszymy na zachód słońca nad Atlantykiem. Na noc zostajemy w willi.

  3. Dzień 3 Wybrzeżem oceanu

    Po śniadaniu zabieramy ze sobą rzeczy na 2 dni i udajemy się do stajni. Przygotujemy konie do wyjazdu i wskakujemy w siodła by wyruszamy w świat arganowych drzew, niskiej roślinności i klifów. Po drodze towarzyszył nam będzie widok na Atlantyk, a nieco później zjedziemy na szerokie, puste plaże. Przed nami kręte ścieżki i otwarte plaże, sporo galopów i piękne widoki. Późnym popołudniem dojedziemy do prostej, acz niezwykle klimatycznej bazie surferów przy plaży, gdzie zostaniemy na noc.

  4. Dzień 4 Klify i plaże

    Po śniadaniu siodłamy konie i ruszamy w drogę powrotną do Sidi Kaouki. Pojedziemy inną trasą, prowadzącą ku malowniczym klifom. Oczywiście nie zabraknie i plaż, na których będzie można znów radośnie galopować. Lunch zjemy na plaży, podziwiając majestatyczne fale Atlantyku. Dalej szlak prowadzi w stronę niewielkich wydm i gajów eukaliptusowych. Wczesnym wieczorem wracamy do naszej willi, gdzie oporządzimy się i zasiądziemy do wspólnej kolacji.

  5. Dzień 5 W stronę Miasta Wiatrów

    Ruszamy konno w stronę Essaouiry. Krajobraz zrobi się bardziej wydmowy, a miejscami niemal pustynny. Następnie wjedziemy teren poprzecinany wysokimi klifami i bardziej stromymi skarpami. Część zjazdów będzie trudniejsza, mogą się trafić miejsca, w których zeskoczymy z siodeł i przeprowadzimy konie. Oczywiście nie zabraknie również galopów. Łączny czas w siodle to około 5-6 godzin. Na wieczór, kolację i nocleg wrócimy do naszej willi.

  6. Dzień 6 Relaks z końmi

    Ostatni dzień z końmi zaplanowany jest jako relaks i zabawy. Tego dnia nie ma pośpiechu, więc śniadanie możemy nieco przeciągnąć. Potem dosiadamy naszych wiernych rumaków na oklep i kierujemy się prosto na plaże by tam wykąpać się razem w oceanie. Na lunch wracamy do willi, a po południu mamy czas wolny na odpoczynek. Można skorzystać z wizyty w hammamie – marokańskiej łaźni. A jeżeli ktoś zamiast hammamu woli się jeszcze nieco pobrudzić, to są quady i wielbłądy 🙂

  7. Dzień 7 Miasto Wiatrów

    Rano wyruszamy do Essaouiry, czyli Miasta Wiatrów. Podczas spaceru zobaczymy mury obronne i twierdzę, zagłębimy się między stragany na souku (targowisku), odwiedzimy także targ rybny. Lunch zjemy w lokalnej restauracji, prowadzonej przez Marokańczyków dla Marokańczyków (inni turyści zaglądają tam rzadko – i nie wiedzą, co tracą! :)). Po południu wracamy do willi. Pożegnalna kolacja zaplanowana jest właśnie w willi lub w stajni (zależnie od pogody).

  8. Dzień 8 Pożegnanie

    Grupa opuszcza Maroko. Wszyscy uczestnicy zostaną odwiezieni na lotnisko.

Przewodnik może zmodyfikować trasę w zależności od warunków pogodowych oraz umiejętności jeździeckich grupy.
fot. Marek Skrzypczyński
fot. Marek Skrzypczyński
fot. Marek Skrzypczyński

Podczas rajdu rodzinnego większość nocy spędzamy w komfortowej (jak na marokańskie warunki) willi koło Sidi Kaouki. Do naszej dyspozycji będą 2- i 4-osobowe pokoje z prywatnymi łazienkami, a dodatkowo basen i ogród.

Dodatkowo jedną noc spędzamy w surferskim spocie, z pięknym widokiem na ocean. Warunki są dość proste, ale mamy dostęp do wody i zasilania.

Zapewniamy pełne wyżywienie. Na śniadanie jemy płaski chleb marokański i msemem (naleśniki marokańskie), a do tego świeżo wyciskane soki, warzywa, dżemy, kremy orzechowe, miód, różne rodzaje sera, olej arganowy i amlou, czyli pasta arganowa (tradycyjnie Berberowie na śniadanie spożywają właśnie chleb maczany w oleju i paście). Lunch to różne rodzaje sałatek warzywno-owocowych, makaron lub ryż, a także ryby. Na kolację natomiast serwowane są tradycyjne potrawy typu tajin lub kuskus.

W Maroku pijemy wodę butelkowaną (osobom o wrażliwym przewodzie pokarmowym rekomendujemy także używanie jej do mycia zębów). Nie może także zabraknąć orzeźwiającej berberyjskiej herbaty (z dodatkiem mięty i cukru). Do kolacji podawana jest butelka wina.

Należy pamiętać, że Maroko to kraj muzułmański. Dostęp do alkoholu może być utrudniony (choć w Agadirze i Essaouirze znajdują się sklepy monopolowe). Rekomendujemy zakupienie na lotnisku butelki mocniejszego alkoholu i spożywanie jego niewielkich ilości każdego dnia (inna flora bakteryjna może spowodować rozstrój jelit).

 

Sprzęt jeździecki

Używamy typowych angielskich siodeł, przede wszystkim wszechstronnych. Ogłowie jest skonstruowane tradycyjnie, używamy wędzidła. Sprzęt właściwie nie różni się od europejskiego.

Dodatkowo każdy koń wyposażony jest w dwie duże sakwy. Przewozimy w nich zapasy wody, lunch oraz inne podręczne przedmioty. Cenne rzeczy, jak telefon czy dokumenty, rekomendujemy przecowywać w nerkach przytroczonych do pasa.

Co należy zabrać

Organizacja rajdu rodzinnego jest komfortowa. Większość noce spędzamy w willi koło Sidi Kaouki. Na jeden nocleg zatrzymujemy się w surferskim slocie.

  • paszport
  • gotówka, najlepiej EUR
  • sprzęt elektroniczny, np. aparat fotograficzny
  • krem przeciwsłoneczny
  • okulary przeciwsłoneczne
  • nakrycie głowy chroniące od słońca
  • sprzęt jeździecki (sztyblety, rękawiczki itp.)
  • lekki płaszcz przeciwdeszczowy
  • klapki do kąpieli pod prysznicem
  • strój kąpielowy
  • środki na trawienie (probiotyki, stoperan, mocny alkohol)
Termin Status rajdu Cena Miejsca  
12 lipca 2025 - 19 lipca 2025
Zaciąg, polski pilot
870 
10
19 lipca 2025 - 26 lipca 2025
Zaciąg, polski pilot
870 
4