Plaże, klify i joga

Maroko

1100 

Zapraszamy Was na gwieździsty rajd na wybrzeżu Atlantyku. Każdego dnia ruszamy w innym kierunku, aby odkrywać piaszczyste plaże, nadoceaniczne klify, górskie ścieżki czy wielkie wydmy. Na szlaku nie zabraknie przygód, a towarzyszyć będą nam dzielne i posłuszne konie. Wieczorami zaś zasiądziemy w ogrodzie wokół basenu, aby odpocząć i wsłuchać się w dźwięki berberyjskich bębnów. Standardowy program rajdu został wzbogacony o codzienne zajęcia jogi prowadzone przez Agnieszkę Passendorfer.

 

  • Ilość dni
    8 dni
    Dni w siodle
    5 dni
  • Wielkość grupy
    10
    Dostępnych
  • Standard
    marokańska gościna (pod dachem i w pościeli)
    Bagaż
    bez limitu kg
    Wyżywienie
    lokalna kuchnia, dostępna opcja wegetariańska
  • Umiejętności
    stęp, kłus, galop

Nasz rajd gwieździsty w Maroku to świetna propozycja dla osób, które cenią sobie komfort. Wszystkie noce spędzamy w willi, w pokojach z prywatnymi łazienkami, z dostępem do basenu i ogrodu. Nasza stajnia mieści się w pobliżu, zatem każdego ranka ruszamy konno w nowym kierunku. Jeździć będziemy zarówno po klifach, jak i szerokich piaszczystych plażach. Będzie niejedna okazja do galopu.

Każdego dnia, zanim wsiądziemy w siodła, czeka nas godzinna, energetyzująca praktyka jogi. Poranna joga będzie łączyć delikatne rozgrzewki, ćwiczenia oddechowe i płynne sekwencje pozycji, które pomogą zwiększyć równowagę, wzmocnić core i poprawić świadomość ciała.Wieczorem zaś czeka nas godzinna, rozciągająca praktyka yin jogi — idealna, by po całym dniu odprężyć ciało, wyciszyć umysł i uwolnić napięcia. Dzień zakończymy krótką medytacją przed snem, która pozwoli na pełny relaks i głęboki odpoczynek.

Zajęcia jogi będą się odbywać na tarasie willi lub bezpośrednio na plaży. Poprowadzi je Agnieszka Passendorfer — doświadczona nauczycielka jogi i medytacji. Specjalizuje się w stylach takich jak ashtanga, vinyasa oraz yin yoga, a także w integracji oddechu z ruchem. Regularnie prowadzi warsztaty i wyjazdy jogowe, łącząc praktykę z podróżowaniem.

W Maroku jeździmy na ogierach. Konie są dobrze ułożony, łatwe w prowadzeniu i współpracujące z jeźdźcami. Mają jednak dość silne charaktery, a ich gorąca krew potrafi dać o sobie znać. Większość stada jest dość spokojna, a dla ambitniejszych jeźdźców dostępnych jest też kilka bardziej żywiołowych rumaków. Nasze konie to niemal wyłącznie tzw. „barbaraby”, mie­szanka rasy berberyjskiej z arabską. Średnio mierzą około 165 cm w kłębie, choć część z nich jest trochę drobniejsza. W porównaniu z końmi czystej krwi arabskiej są nieco mocniejszej postury i spokojniejszego charakteru, właściwie stworzone dla rajdów. Głównym chodem rajdu jest stęp, ale nie zabraknie też kłusowania i galopów, w tym tych bardziej rześkich.

Rajd przeznaczony jest dla osób swobodnie jeżdżących konno, sprawnie poruszających się we wszystkich chodach.

Limit wagi jeźdźców na tym rajdzie wynosi 90 kg.

W cenie rajdu:
  • 7 noclegów w willi
  • Pełne wyżywienie podczas konnej części rajdu
  • Transfer z i na lotnisko (pierwszego i ostatniego dnia rajdu)
  • Opieka polskiego pilota
  • Opieka lokalnych przewodników
  • Koń z pełnym rzędem jeździeckim
  • Zajęcia jogi
Dodatkowe koszty:
  • Bilety lotnicze
  • Obowiązkowe ubezpieczenie turystyczne uwzględniające sporty wysokiego ryzyka (około 230 zł)
  • Lunch w Essaouirze
  • Opcjonalnie: napiwek dla przewodników (około 50 zł)
  • Wydatki własne (pamiątki, dodatkowe przekąski, bilety wstępów itp.)
  1. Dzień 1 Przybycie do Maroka

    Przylatujemy do Agadiru lub Marrakeszu (w zależności od daty rajdu), a następnie wyruszamy samochodami do Sidi Kaouki, czyli naszej bazy rajdowej. Droga zajmuje około 3,5 godziny. Po dotarciu na miejsce kwaterujemy się w willi. Czas wolny po południu można wykorzystać na kąpiel w morzu, spacer i relaks. Wieczorem odbędzie się powitalna kolacja.

  2. Dzień 2 Berberyjskie wioski

    Rano po śniadaniu jeźdźcy pierwszy raz wskakują w siodła. Zaplanowane jest 5 godzin jazdy konnej. Szlak prowadzi nas najpierw przez tamaryszkowe lasy i berberyjskie wioski. Będzie okazja przyjrzeć się życiu lokalnych mieszkańców. Następnie ruszamy w pobliskie góry. Lunch jemy w terenie. Pierwszego dnia przede wszystkim poznajemy nasze konie, zaplanowane są odcinki kłusa i galopu w zastępie. Wieczorem wracamy na kolację do willi.

  3. Dzień 3 Wybrzeżem oceanu

    Tego dnia wyruszamy na południe. Szlak wiedzie nas blisko wybrzeża. Pojawią się liczne klify, wjedziemy także na piaszczyste plaże. Z dużym prawdopodobieństwem spotkamy pasterzy ze stadami kóz lub wielbłądów. Na lunch zjeżdżamy w pobliże oceanu, do ustronnego wąwozu z kaskadami wodnymi. Po południu wracamy do Sidi Kaouki, będzie dużo galopów po plażach 🙂

  4. Dzień 4 Kraina wydm

    Kierujemy się na północny zachód. Za plecami zostawiamy cypel lądu ukoronowany latarnią morską i zagłębiamy się między duże, nadoceaniczne wydmy. Następnie zjeżdżamy na piaszczyste plaże, gdzie pojawi się wiele okazji do galopów. Lunch zjemy podziwiając majestatyczne fale Atlantyku. Wczesnym wieczorem wracamy do willi.

  5. Dzień 5 Górskie ścieżki

    Rano wskakujemy na konie i wyruszamy na podbój interioru.  Wjeżdżamy w pobliskie pasmo górskie, będzie sporo klifów i wąskich ścieżek do pokonania. Zjedziemy także w wąwozy i wadi, czyli koryta sezonowych rzek, po drodze miniemy berberyjskie wioski. Po lunchu zawracamy w kierunku oceanu i do Sidi Kaouki wracamy po plażach, więc nie zabraknie okazji do galopów.

  6. Dzień 6 Relaks z końmi

    Ostatni dzień z końmi zaplanowany jest jako relaks i zabawy. Po śniadaniu wskakujemy na nasze wierne rumaki na oklep i jedziemy na plażę, aby wykąpać się razem w oceanie. Na lunch wracamy do willi, potem jest czas wolny na odpoczynek. Wieczorem wracamy do stajni i dosiadamy koni ostatni raz, aby z siodeł podziwiać zachód słońca. Będzie mnóstwo okazji do zrobienia pamiątkowych zdjęć. Na koniec czeka nas pożegnalna kolacja.

    (Jeśli warunki pogodowe uniemożliwią kąpiel z końmi w oceanie to wówczas proponujemy wycieczkę na quadach lub inne, alternatywne aktywności).

  7. Dzień 7 Miasto Wiatrów

    Rano wyruszamy do Essaouiry, czyli Miasta Wiatrów. Podczas spaceru zobaczymy mury obronne i twierdzę, zagłębimy się między stragany na souku (targowisku), odwiedzimy także targ rybny. Lunch zjemy w lokalnej restauracji – prowadzonej przez Marokańczyków dla Marokańczyków (inni turyści zaglądają tam rzadko – i nie wiedzą, co tracą! :)). Następnie możemy kontynuować zwiedzanie medyny lub pójść do tradycyjnego hammamu. Po południu wracamy do willi. Pożegnalna kolacja zaplanowana jest właśnie w willi lub w stajni (zależnie od pogody).

  8. Dzień 8 Pożegnanie

    Nadszedł czas, żeby pożegnać Maroko. Grupa zostanie odwieziona na lotnisko.

Przewodnik może zmodyfikować trasę w zależności od warunków pogodowych oraz umiejętności jeździeckich grupy.
fot. Agnieszka Sito
fot. Agnieszka Sito
fot. Magda Pająk

Podczas rajdu gwieździstego wszystkie noce spędzamy w komfortowej (jak na marokańskie warunki) willi koło Sidi Kaouki. Do naszej dyspozycji będą 2- i 4-osobowe pokoje z prywatnymi łazienkami, a dodatkowo basen i ogród.

Zapewniamy pełne wyżywienie podczas rajdu, z wyjątkiem lunchu w Essaouirze. Śniadania są raczej proste: płaski chleb marokański, dżemy, kremy orzechowe, miód, ser topiony, olej arganowy i amlou, czyli pasta arganowa (tradycyjnie Berberowie na śniadanie spożywają właśnie chleb maczany w oleju i paście). Lunch to różne rodzaje sałatek warzywno-owocowych, makaron lub ryż, a także ryby. Na kolację natomiast serwowane są tradycyjne potrawy typu tajin lub kuskus. Podczas zwiedzania Essaouiry siódmego dnia lunch należy wykupić we własnym zakresie.

W Maroku pijemy wodę butelkowaną (osobom o wrażliwym przewodzie pokarmowym rekomendujemy także używanie jej do mycia zębów). Nie może także zabraknąć orzeźwiającej berberyjskiej herbaty (z dodatkiem mięty i cukru). Do kolacji podawana jest lampka wina.

Należy pamiętać, że Maroko to kraj muzułmański. Dostęp do alkoholu może być utrudniony, choć w dużych miastach znajdują się sklepy monopolowe.

 

Sprzęt jeździecki

Używamy typowych angielskich siodeł, przede wszystkim wszechstronnych. Ogłowie jest skonstruowane tradycyjnie, używamy wędzidła. Sprzęt właściwie nie różni się od europejskiego.

Dodatkowo każdy koń wyposażony jest w dwie duże sakwy. Przewozimy w nich zapasy wody, lunch oraz inne podręczne przedmioty. Cenne rzeczy, jak telefon czy dokumenty, rekomendujemy przecowywać w nerkach przytroczonych do pasa.

Co należy zabrać

Organizacja rajdu gwieździstego jest komfortowa. Wszystkie noce spędzamy w willi koło Sidi Kaouki, zatem nie ma potrzeby transportowania bagażu na trasie rajdu.

  • paszport
  • gotówka, najlepiej EUR
  • sprzęt elektroniczny, np. aparat fotograficzny
  • krem przeciwsłoneczny z wysokim filtrem
  • okulary przeciwsłoneczne
  • nakrycie głowy chroniące od słońca
  • sprzęt jeździecki (sztyblety, rękawiczki itp.)
  • lekki płaszcz przeciwdeszczowy
  • klapki do kąpieli pod prysznicem
  • strój kąpielowy
  • środki na trawienie (probiotyki, stoperan)
  • mata do jogi
Termin Status rajdu Cena Miejsca  
14 marca 2026 - 21 marca 2026
Zaciąg, polski pilot
1100 
2
21 marca 2026 - 28 marca 2026
Zaciąg, polski pilot
1100 
9