Kraina Madziarów

Węgry

4400 zł

WĘGRY NAJECHALIŚMY W 2019 ROKU.

Wokół nas rozciągają się malownicze pagóry porośnięte schludnie uformowanymi krzewami winorośli. Na horyzoncie majaczy stary, dziki bór. Zza pleców słychać ryk bydła stepowego, a pod siodłem parska koń, chętny do galopu. Jeszcze strzemienny… i do przodu! Na Węgry!

Ilość dni

8 dni

Dni w siodle

6
Wielkość grupy

6

Dostępnych

sprawdź
Standard

madziarskie obozowiska (namioty, wino i śpiew)

Bagaż

bez limitu kg

Wyżywienie

lokalna kuchnia, dostępna opcja wegetariańska
Umiejętności

stęp, kłus, galop

Ruszamy na Węgry, gdzie – jak powiadają – znajdzie się doborowe towarzystwo i do szabli, i do szklanki. Będziemy się szwendać po polach, lasach i pagórkach, odwiedzimy lokalne zabytki, najedziemy malownicze winnice, skosztujemy tradycyjnej węgierskiej kuchni (również z kotła i rusztu).

Naszą węgierską kwaterą wypadową jest farma w Bajna. To niezwykłe miejsce, gdzie żyje ponad setka koni różnych ras, głównie w chowie bezstajennym. Poza tym na pastwiskach można spotkać węgierskie siwe bydło stepowe, wywodzące się z puszty i charakteryzujące się wielkimi, lirowatymi rogami, a w pobliżu zabudowań kręcą się kozy, psy i koty.

Podczas rajdu nie zabraknie ani tradycyjnych węgierskich przysmaków (wyprodukowanych na farmie albo przez innych lokalnych producentów), ani napojów wyskokowych. Będziemy kosztować wyśmienitych win oraz spełniać toasty palinką. Odwiedzimy zarówno najlepszą winnicę w okolicy, jak i małe wiejskie puby.

Szlak rajdu jest malowniczy, o umiarkowanym poziomie trudności. Codzienne odcinki zajmują około pięciu-sześciu godzin jazdy. Na miejscu dostępnych jest wiele zajeżdżonych koni, więc przy doborze wierzchowców łatwo będzie uwzględnić indywidualne preferencje. W siodle spędzimy w sumie pięć i pół dnia.

W cenie rajdu:

Nocleg w hotelu w Budapeszcie
Noclegi w namiotach na farmie oraz podczas rajdu konnego
Śniadanie w Budapeszcie
Pełne wyżywienie na trasie rajdu konnego (śniadania i obiadokolacje, opcjonalnie prowiant na drogę)
Degustacja wina i palinki w winnicy
Opieka lokalnego przewodnika
Opieka polskiego pilota
Koń z pełnym rzędem jeździeckim
Transfer pomiędzy Budapesztem a Bajną
Ubezpieczenie turystyczne uwzględniające sporty wysokiego ryzyka

Dodatkowe koszty:

Bilet lotniczy do i z Budapesztu (około 600 zł) lub dojazd własnym samochodem
Dodatkowy alkohol
Wydatki własne (pamiątki, dodatkowe przekąski podczas popasów itp.)

Dzień 1 Przybycie chorągwi

Towarzysze przybywają do Budapesztu. Można odpocząć po podróży, a wieczorem chorągiew wspólnie rusza na kolację i spacer po starówce. Nocleg w hotelu.
Dzień 2 Farma w Bajna

Towarzysze spożywają śniadanie w hotelu, a następnie – około godziny 11:00 – wyruszają busem do farmy w Bajna (około 60 minut drogi). Na miejscu czeka na chorągiew powitalne drugie śniadanie. Następnie zaplanowany jest spacer po farmie i ośrodku jeździeckim. Obejrzymy stajnie, pastwiska i padoki. Poznamy czworonożnych mieszkańców, czyli węgierskie siwe bydło stepowe, niewielkie, przyjazne kozy i – oczywiście – nasze konie. Późnym popołudniem towarzysze wskakują w siodła i wyruszają na 2-3 godziny w teren. Wieczorem zaplanowana jest tradycyjna kolacja. Nocleg w namiotach, z dostępem do infrastruktury sanitarnej (łazienki i toalety).
Dzień 3 W cieniu Starej Skały

Po śniadaniu chorągiew wyrusza w kierunku malowniczego regionu Péliföldszentkereszt. Miniemy źródło wody i przekroczymy wzgórza nad Tokod, skąd widać największą na Węgrzech bazylikę (Esztergom Bazilika). Drogą przez las dotrzemy do wsi Mogyoròsbánya, dawniej zamieszkałej przez Słowaków. Popas zaplanowany jest w pobliżu lokalnego pubu. Następnie towarzysze wyruszają w kierunku dzikiego szczytu Öregkö, co znaczy ”Stara Skała”. Trasa wiedzie przez las, aż do opuszczonej wsi Pusztamaròt, w której rozbijemy obóz. Wieś jest znana z wielkiej bitwy z XVI wieku z najeźdźcami z Imperium Osmańskiego, w której zginęły tysiące Węgrów. Miejscowi do dzisiaj przezywają dolinę „zabójcą ludzi”. Nocleg w namiotach.
Dzień 4 Przez dzikie ostępy

Po śniadaniu chorągiew wyrusza na zachód. Kierujemy się do parku narodowego w Gerecse. Szlak wiedzie przez dziki las, gdzie nawet przewodnicy potrafią zabłądzić. Po południu docieramy do uroczej wsi Tarján. Obóz rozbijamy w pobliżu odtworzonych zabudowań średniowiecznej osady. Nocleg w namiotach.
Dzień 5 Wzgórza i doliny

Tego dnia towarzyszy czeka dość długa marszruta. Nasza droga wiedzie przez malownicze lasy, wzgórza, doliny i tereny uprawne. Następnie docieramy do dawnej niemieckiej wsi Héreg. Po raz ostatni rozbijamy obóz na szlaku i nocujemy w namiotach.
Dzień 6 Madziarskie galopy

Tego dnia szlak prowadzi głównie przez otwarte przestrzenie i pola. To doskonałe miejsca na długie galopy, z czego chorągiew skwapliwie skorzysta. Pod koniec dnia przejedziemy obok prywatnej leśniczówki Jánosa Kádára, węgierskiego przywódcy partii komunistycznej w latach 1956–1988. Późnym popołudniem docieramy z powrotem na farmę. Po odświeżeniu się towarzysze wyruszą na kolację do najlepszej winiarni w okolicy, gdzie będzie okazja przeprowadzić testy lokalnych win i palinki. Nocleg w namiotach na farmie, z dostępem do infrastruktury sanitarnej.
Dzień 7 Śladami grafa Moricza Sándora

Po węgierskim śniadaniu w stajni chorągiew rusza konno do wsi Bajna. Zobaczymy zamek, będący dawniej własnością grafa Moricza Sándora, który słynął jako znakomity jeździec. Przekazy książkowe opisują jego brawurowe dokonania, w tym konne wypady do Wiednia… w jeden dzień. Następnie towarzysze pokonają urokliwe wzgórza pokryte uprawami lokalnych winnic i zjadą do Epöl, na popas w barze. Po południu powrót do stajni i pożegnalna kolacja. Nocleg w namiotach na farmie, z dostępem do infrastruktury sanitarnej.
Dzień 8 Powrót do domu

Po śniadaniu chorągiew żegna farmę i jej mieszkańców, a następnie wyrusza busem na lotnisko w Budapeszcie.

Przewodnik może zmodyfikować trasę w zależności od warunków pogodowych oraz umiejętności jeździeckich grupy.

W Budapeszcie nocujemy w hotelu o dość dobrym standardzie, natomiast podczas właściwego rajdu śpimy w namiotach. Na farmie dostępna jest pełna infrastruktura sanitarna (toalety i prysznice). Na szlaku większość biwaków odbywa się w pobliżu campingów, gdzie dostępne są publiczne prysznice.

Zapewnione jest całe wyżywienie podczas rajdu z wyjątkiem posiłków w Budapeszcie pierwszego dnia (jeźdźcy przybywają o różnych godzinach, czas wolny spędzają w mieście). Węgierska kuchnia jest dość pikantna, ale bardzo smaczna. Podczas rajdu korzystamy z lokalnych produktów, często wyprodukowanych na farmie lub przez sąsiadów. Podstawowe posiłki to śniadania i obiadokolacje, na popas zabieramy ze sobą prowiant. Posiłkom towarzyszy zwykle wino lub palinka, ale amatorzy szerzej zakrojonych degustacji powinni uzbroić się w dodatkowe zapasy napojów wyskokowych (będzie przynajmniej kilka okazji do ich nabycia).

Sprzęt jeździecki

Podczas rajdu korzystamy z typowych siodeł angielskich. Czapraki wyposażone są w małe sakwy, jednak cenne rzeczy (dokumenty, pieniądze, telefon) warto trzymać przy sobie (sakwy nie mają szczelnego zamknięcia, przedmioty mogą wypaść podczas szybkiego galopu).

Ogłowia węgierskie są bardzo podobne do polskich, używamy również wędzidła.

Uwaga! Podczas rajdu na Węgrzech zalecamy używanie kasku jeździeckiego. W razie jego braku należy liczyć się z ryzykiem otrzymania mandatu w sytuacji kontroli policji.

Co należy zabrać?

Podczas wypraw na Węgrzech towarzyszy nam tabor (duży samochód na bagaże i sprzęt biwakowy). Wszystkie bagaże zostawiamy rano w miejscu biwakowania, zostaną przewiezione do kolejnej lokalizacji. W trakcie dnia zabieramy ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy.