fot. z archiwum przewodnika

Rajd pogranicza: rezerwat Gerês-Xurés

Hiszpania/Portugalia

1820 

Przed nami konna wyprawa z Hiszpanii do Portugalii! Wyruszamy z południowej części hiszpańskiej Galicji, by rajd zakończyć w pobliżu Ponte de Barca, w Portugalii. Szlak wyprawy wiedzie przez parki narodowe i transgraniczny rezerwat biosfery rozciągający się po obu stronach granicy. Przed nami przygoda na dzielnych koniach pośród niezwykłej przyrody i przepięknych widoków okraszonych miejscową kuchnią oraz winami Hiszpanii i Portugalii.

  • Ilość dni
    7 dni
    Dni w siodle
    5
  • Wielkość grupy
    10
    Dostępnych
  • Standard
    iberyjska gościna: w większości pod dachem
    Bagaż
    bez limitu kg
    Wyżywienie
    lokalna kuchnia, dostępna opcja wegetariańska
  • Umiejętności
    stęp, kłus, galop

Ruszamy na rajd na pograniczu Hiszpanii i Portugalii! Przygodę rozpoczynamy w prowincji Ourense, w południowej części Galicji. Nasz szlak wiedzie przez Rezerwat Biosfery Gerês-Xurés, jeden z największych transgranicznych rezerwatów Unii Europejskiej. Obszar rezerwatu obejmuje mozaikę zróżnicowanych ekosystemów i chroni wiele endemicznych gatunków. Od 2009 roku wpisany jest na listę rezerwatów biosfery UNESCO tworzonych, by pokazywać, promować i chronić zrównoważony związek człowieka z biosferą.

Obszar zdominowany jest przez tereny górzyste, choć najwyższe szczyty regionu sięgają nieco ponad 1500 metrów, jednocześnie stanowiąc jeden z największych obszarów leśnych Półwyspu Iberyjskiego. Rezerwat obfituje w malownicze miejsca, mozaiki ekosystemów ukształtowanych przez klimat śródziemnomorski i oceaniczny, często zauważalnie różniących się od siebie.

W całym regionie odnaleźć można świadectwa aktywności ludzkiej z różnych okresów. Na terenie rezerwatu znajdziemy ślady i pozostałości z różnych epok: prehistoryczne dolmeny, pozostałości rzymskich fortów i zabudowań, ruiny budowli wizygockich i łacińskich oraz architekturę barokową.

Trzy dni konno spędzamy w Hiszpanii, a kolejne dwa w Portugalii. Do granicy hiszpańsko-portugalskiej dotrzemy trzeciego dnia jazdy konnej, a czwartego przekroczymy ją w Parku Narodowym Peneda-Gerês. Co ciekawe, jest to… jedyny park narodowy Portugalii. Na dodatek można natknąć się w nim na dziko żyjące miejscowe kuce rasy Garrano.

Przed nami tydzień w niezwykle ciekawym regionie pogranicza hiszpańsko-portugalskiego, gdzie splatają się losy natury, ludzi i ich dziedzictwa.

Pod względem jeździeckim rajd ma charakter dość spokojny i rekreacyjny, bez szaleństw, pozwalając na spokojne delektowanie się urokiem otoczenia.

Z uwagi na dobrostan koni waga jeźdźca nie powinna przekraczać 90 kg.

W cenie rajdu:
  • 4 noclegi w domkach, agroturystykach i domku nad jeziorem
  • 1 nocleg pod namiotami
  • 1 nocleg w hotelu w Ponte de Barca
  • Pełne wyżywienie (śniadanie, lunch “na wynos” podczas popasu, kolacja)
  • Transfery z i na lotnisko w Porto lub Santiago de Compostella (w zależności od planu podróży)
  • Opieka lokalnych, anglojęzycznych przewodników
  • Opieka polskiego pilota
  • Koń z pełnym rzędem jeździeckim
  • Ubezpieczenie turystyczne uwzględniające sporty wysokiego ryzyka
Dodatkowe koszty:
  • Bilet lotniczy do Hiszpanii lub Portugalii (w zależności od planu podróży)
  • Wydatki własne (pamiątki, dodatkowe przekąski, itp.)
  1. Dzień 1 Przybycie do Galicji

    Jeźdźcy przybywają do Hiszpanii lub Portugalii, w zależności od planu podróży. Następnie wyruszamy do Galicji, do stajni w pobliżu Lobios. Na miejscu czeka nas powitanie, poznamy się z gospodarzami i naszymi przewodnikami. Następnie udamy się do stada i przydzielimy konie na rajd. Pod wieczór zasiądziemy do wspólnej kolacji w ogrodzie lub na tarasie. Na noc zostajemy w agroturystyce, w pokojach z łazienkami.

  2. Dzień 2 W drogę!

    Po śniadaniu osiodłamy konie i zaczynamy wyprawę! Opuścimy Lobios i kierujemy się do Bande, oddalone o około 25 kilometrów. Na początku teren będzie się wznosił, wjedziemy na jedną z okolicznych gór, by spojrzeć na panoramę i dalsze etapy naszej podróży, a dalej podążymy wzdłuż rzymskiego szlaku Via Nova. Po drodze miniemy pozostałości rzymskiego osadnictwa, a dalej zatrzymamy się na popas. W dalszej części trasy teren nieco się wyrówna, będzie można przyspieszyć. Solidnie po południu dojedziemy do Bande, gdzie rozlokujemy się w domku z łazienkami. Wieczór spędzimy w miejscowej restauracji, gdzie czeka na nas degustacja lokalnych potraw.

  3. Dzień 3 Rio Lima i domek nad jeziorem

    O poranku czeka nas śniadanie, po którym wyruszamy w drogę. Naszym celem jest Maus de Salas, oddalone o około 25 kilometrów. Tego dnia krajobraz będzie zmieniał się dość często. Przekroczymy Rio Lima i dotrzemy do wsi, w której można zauważyć prehistoryczne ślady obecności ludzi. Po drodze zatrzymamy się na popas. Po południu dotrzemy do maleńkiej, górskiej wsi Maus de Salas, gdzie czeka na nas uroczy, drewniany domek nad jeziorem. Kolację zjemy na miejscu lub udamy się na drugą stronę granicy, do wsi Pitões das Junias, by na noc wrócić nad jezioro.

  4. Dzień 4 Kopalnie i obóz na szczycie

    O poranku zjemy śniadanie i wyruszamy do Minas das Sombras. Spora część trasy wypada wzdłuż granicy Hiszpanii i Portugalii. Po drodze miniemy historyczne kopalnie, przez wieki stanowiące ważną część gospodarki regionu. W czasach rzymskich wydobywano tam złoto, a w XX wieku, zwłaszcza podczas II Wojny Światowej, prowadzono intensywne wydobycie wolframu. Kopalnie zostały zamknięte i opuszczone na początku lat 2000. Na popas zatrzymamy się po drodze, w parku, a następnie wyjedziemy na szczyty niewielkich gór. Tam rozbijemy obóz pod gwiazdami i zostaniemy na noc pod namiotami.

  5. Dzień 5 Peneda-Gerês

    Po śniadaniu wyruszamy do Portugalii! Przed nami około 28 kilometrów konno. Pierwsza część drogi wiedzie szlakiem prowadzącym z Minas das Sombras do granicy, gdzie wkroczymy do Parku Narodowego Peneda-Gerês po stronie portugalskiej. Musimy zgłosić nasz przejazd przy granicy, więc staniemy – przy okazji – na popas. W zależności od stanu rzek i strumieni pojedziemy dalej lasem i przekroczymy wodę lub obierzemy trasę lokalnymi dróżkami i szlakami. Na niektórych fragmentach trasy mogą pojawić się odcinki, na których zeskoczymy z siodeł i poprowadzimy konie. Późnym popołudniem zajedziemy do naszej bazy na tę noc – Campo do Gerês. Na miejscu czeka nas kolacja z kuchnią typową dla północnej Portugalii. Nocujemy w domkach, z dostępem do łazienki.

  6. Dzień 6 Dzikie konie

    Przed nami ostatni dzień konnych przygód między Hiszpanią i Portugalią. Trasa będzie coraz bardziej opadała, prowadząc ku obrzeżom parku narodowego. Po drodze mamy sporą szansę, by napotkać żyjące dziko, rodzime konie Garrano – zagrożoną rasę portugalskich kuców. Po drodze zatrzymamy się na nasz ostatni popas podczas rajdu. Dalej szlak zawiedzie nas ku niewielkim zamkom i rzymskim kościołom, by chwilę później wyprowadzić nas w Ponte de Barca. Na wieńczącą rajd, pożegnalną kolację udamy się do jednej z uroczych restauracji, a noc spędzimy w miejscowym hoteliku.

  7. Dzień 7 Adiós! Adeus! Pożegnanie z Hiszpanią i Portugalią

    Czas pożegnać się z pięknym pograniczem Hiszpanii i Portugalii. Wszyscy jeźdźcy zostaną przewiezieni na lotnisko i ruszą w drogę powrotną do domu.

Przewodnik może zmodyfikować trasę w zależności od warunków pogodowych oraz umiejętności jeździeckich grupy.
fot. z archiwum przewodnika
fot. z archiwum przewodnika
fot. z archiwum przewodnika

Pod względem noclegów rajd jest dość komfortowy. Pięć nocy spędzamy pod dachem, w komfortowych i urokliwych miejscach, a jedną noc obozujemy pod namiotami. Ostatni z noclegów zaplanowany jest w hotelu po stronie portugalskiej, a pozostałe noclegi spędzamy w agroturystykach, domkach oraz leśniczówkach. Poza jedną nocą pod namiotami wszędzie mamy dostęp do zaplecza sanitarnego (łazienki w pokojach lub łazienki współdzielone prze całą grupę) i dodatkowych udogodnień, w przyjemnych i klimatycznych miejscach hiszpańsko-portugalskiego pogranicza.

Podczas nocy obozowej zapewnione są namioty i karimaty/materace, należy natomiast zabrać ze sobą śpiwór.

W trakcie rajdu przewidziane jest pełne wyżywienie, od kolacji dnia pierwszego do śniadania dnia ostatniego. Kuchnia oraz piwniczki pogranicza Hiszpanii i Portugalii mają wiele do zaoferowania. Będziemy kosztować dań hiszpańskiej Galicji oraz północy Portugalii, które w tym regionie łączą się i splatają. Zarówno smakosze, jak i amatorzy dobrych win będą zadowoleni, miejscowa kuchnia i zawartość piwniczek zachwycają smakami.

Sprzęt jeździecki

Używamy typowych siodeł angielskich. Ogłowie jest skonstruowane tradycyjnie, używamy wędzidła. Sprzęt właściwie nie różni się od spotykanego w Polsce.

Każdy jeździec ma do dyspozycji małe sakwy na butelkę wody czy inne podręczne przedmioty. Rzeczy cenne (dokumenty, telefon, gotówka) należy wozić w szczelnie zamkniętej saszetce lub nerce u pasa.

 

Co należy zabrać?

Podczas naszej hiszpańsko-portugalskiej wyprawy towarzyszy nam tabor (samochód na bagaże i sprzęt). W trakcie dnia zabieramy ze sobą tylko najpotrzebniejsze rzeczy.

Namioty i karimaty na jedną noc obozową zapewniamy na miejscu, należy zabrać ze sobą śpiwór (lekki, na jedną noc).

  • dowód osobisty lub paszport
  • gotówka w Euro
  • buty jeździeckie (rekomendujemy buty trekkingowe)
  • okulary przeciwsłoneczne
  • płaszcz przeciwdeszczowy
  • klapki do kąpieli pod prysznicem
  • strój kąpielowy
  • ręcznik
  • śpiwór
  • krem przeciwsłoneczny
  • spray na komary i kleszcze
  • sprzęt elektroniczny, np. aparat fotograficzny, powerbank
  • latarka, najlepiej czołówka
  • manierka lub inny pojemnik na wodę (może być plastikowa butelka po wodzie)