
Zima w Górach Niebiańskich
Wyruszamy w dziki, surowy, skuty lodem i olśniewająco piękny Kirgistan! Zobaczymy zamarznięte jezioro Song-Kol i dotrzemy na zimowy brzeg słynnego „kirgiskiego morza”, czyli jeziora Issyk-Kul. Będziemy pędzić stada koni po górskich graniach, podglądać zwyczaje nomadów i zachwycać się potęgą natury. Podczas tej wyprawy jazda konna przeplatana jest z innymi atrakcjami, między innymi z pokazami zajeżdżania dzikich ogierów czy konnego polowania z orłami.
-
Ilość dni9 dniDni w siodle7
-
Wielkość grupy10Dostępnych
-
Standardgóralskie zimowiska (jurty i domostwa)Bagażbez limitu kgWyżywienielokalna kuchnia
-
Umiejętnościstęp, kłus, galop
Wracamy do Kirgistanu, tym razem w objęcia zimy! Zmierzymy się z arktycznym bezkresem zamarzniętych jezior, zaśnieżonymi górskimi graniami i monumentalną przyrodą. Z uwagi na warunki pogodowe będziemy spędzać w siodle do 4 godzin dziennie, program jest jednak pełen innych atrakcji. Zobaczymy myśliwego podczas konnego polowania z orłem przednim. Nauczymy się lokalnych metod układania dzikich koni. Będzie okazja spróbować swoich sił w słynnej kirgiskiej grze konnej Ulak-Tartysh. Przede wszystkim zaś będziemy gościć u kirgiskich rodzin, poznawać ich zwyczaje, kuchnię i warunki życia. Dwukrotnie w trakcie rajdu odwiedzimy też ruską banię (lokalny odpowiednik sauny).
Podczas całego rajdu będziemy mieć wsparcie samochodów terenowych. Wszystkie noclegi odbywają się w miejscach stosowanie ogrzanych i przygotowanych na przyjęcie głodnych i zmarzniętych Lisowczyków.
Nasz szlak wytyczony jest między innymi w wysokich górach (najwyższy punkt to około 3300 m n. p. m.), w trudnych warunkach pogodowych. Specyfika rajdu wymaga od jeźdźców dobrego stanu zdrowia i dość dobrej kondycji fizycznej.
- Noclegi w hotelu w Biszkeku oraz w domach gościnnych i jurcie na trasie rajdu
- Pełne wyżywienie (bez alkoholu)
- Transfer z i na lotnisko w Biszkeku (pierwszego i ostatniego dnia rajdu)
- Wszystkie transfery samochodowe przewidziane w programie
- Atrakcje (gra Kok-Boru / Ulak-Tartysh, pokaz konnego polowania z orłem przednim) przewidziane w programie
- Dostęp do bani (sauny) zgodnie z programem
- Opieka lokalnego przewodnika
- Opieka polskiego pilota
- Koń z pełnym rzędem jeździeckim
- Ubezpieczenie turystyczne uwzględniające sporty wysokiego ryzyka
- Bilet lotniczy do i z Biszkeku (około 2000 zł)
- Wydatki własne (pamiątki, dodatkowe przekąski, alkohol itp.)
- Dzień 1 Przybycie chorągwi
- Dzień 2 Dolina Suusamyr
- Dzień 3 Pasterskie życie
- Dzień 4 Arktyczne jezioro
- Dzień 5 Górskie wioski
- Dzień 6 Kirgiskie morze
- Dzień 7 Tradycje nomadów
- Dzień 8 Wyścigi na zimowych zboczach
- Dzień 9 Powrót do domu



Wyprawa zimowa do Kirgistanu jest zorganizowana adekwatnie do warunków pogodowych. Na trasie rajdu będziemy nocować w domach gościnnych, a także spędzimy jedną noc w zimowej, ocieplanej jurcie. Dodatkowo wszyscy uczestnicy wyprawy powinni zabrać ze sobą zimowe śpiwory oraz ciepłe piżamy. Dwukrotnie będziemy mieli dostęp do bani.
W Biszkeku nocujemy w hotelu o bardzo dobrym standardzie.
Przygotowaniem posiłków zajmie się kucharz. Dieta będzie typowo pasterska: dużo mięsa i warzyw. Kuchnia kirgiska generalnie jest dość kaloryczna i ciężka, ale bardzo smaczna.
Sprzęt jeździecki
W Kirgistanie używamy nietypowych siodeł, przypominających skrzyżowanie siodła angielskiego z westernowym. Ich charakterystycznym elementem jest przede wszystkim horn. Lokalni jeźdźcy korzystają raczej z bardzo krótkich strzemion, ale możemy je dopasować do indywidualnych preferencji. Generalnie siodła są wygodne i dobrze sprawdzają się w górskim terenie.
Z uwagi na temperament koni (kirgiskie wierzchowce są cierpliwe, wyrozumiałe i nieco leniwe) podczas rajdu zaleca się używanie palcata.
Strój jeździecki musi być dopasowany do warunków zimowych. Odzież wierzchnia (kurtka i bryczesy) powinna być ciepła i wodoodporna. Zamiast sztybletów polecamy zimowe buty górskie, ciepłe oficerki robocze lub termobuty na antypoślizgowej podeszwie.
Co należy zabrać?
Podczas rajdu zimowego w Kirgistanie jesteśmy wspierani przez samochód. W związku z tym nie ma limitu kg dla bagażu. Ze sobą zabieramy tylko podręczne rzeczy.
- paszport
- gotówka, najlepiej USD lub EUR
- sprzęt elektroniczny, np. aparat fotograficzny
- mały termos na ciepłe napoje do spożywania w trakcie przejazdów
- zimowy śpiwór
- latarka, najlepiej czołówka
- krem przeciwsłoneczny
- okulary przeciwsłoneczne z filtrem
- bardzo ciepła odzież, bielizna termiczna
- zimowe buty, typu górskie, termobuty lub oficerki robocze
Zdjęcia
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika
-
fot. z archiwum przewodnika