Zimowa Swanetia
Wyruszamy do Gruzji na konie, narty i wypady 4×4 w przepięknej Swanetii. Główną bazą wypadową będzie Uszguli, malownicza, zamieszkana przez cały rok wieś położona u stóp Szchary, najwyższego szczytu Gruzji (5193 m n.p.m.). Przed nami wyprawa terenówkami po śniegu, którymi dotrzemy do Mestii, a następnie do naszej bazy. Tam zamienimy konie mechaniczne na te prawdziwe, by dwa dni podziwiać z siodła przepiękne okolice Uszguli. Jeżeli warunki dopiszą, to wyskoczymy również na stoki narciarskie Tetnuldi i Hatsvali. W razie braku warunków narciarskich mamy, rzecz jasna, mnóstwo innych pomysłów! 🙂 Wieczorami zaś kosztować będziemy przysmaków lokalnej, swaneckiej kuchni, snuć opowieści, wznosić toasty, a także wybierzemy się do kina w kamiennej baszcie, by obejrzeć film o… miłości, oczywiście.
-
Ilość dni8 dniDni w siodle2 dni
-
Wielkość grupy10Dostępnych
-
StandardMegrelska gościnność (pod dachem i gruzińskie przysmaki)Bagażbez limitu kgWyżywienielokalna kuchnia, dostępna opcja wegetariańska
-
Umiejętnościstęp, kłus, pierwsze galop
Wyruszamy na wesołą, zróżnicowaną i wspaniałą wyprawę zimową do Gruzji! W ciągu ośmiu dni przeprawimy się samochodami 4×4 przez zaśnieżoną Swanetię, pojeździmy na nartach i snowboardach w pobliżu Mestii i dotrzemy do przyjaciół Uszguli, skąd wyjedziemy konno zwiedzać okolicę. A jeżeli Gruzja, to i gruzińska kuchnia! Podczas wyjazdu nie zabraknie znakomitych, miejscowych smaków: będziemy kosztować potraw kuchni imereckiej i swaneckiej, spłukując je winem i innymi napitkami.
Wyprawę zaczniemy w Kutaisi, u naszych przyjaciół, z którymi latem prowadzimy rajdy konne w regionach Leczchumi i Swanetia. Podejmą nas gościną, wspaniałą suprą – gruzińską ucztą, domowym winem i wesołym towarzystwem.
Z Kutaisi ruszamy w drogę do Mestii, niezwykle ciekawego miejsca z długą historią i niesamowitymi widokami na góry Szchara, Uszba i Tetnuldi. Dawniej okolica składała się z kilku odrębnych przysiółków – pozostałości po osadnictwie Swanów, tutejszych górali. Wraz ze zmieniającym się światem i jego realiami nowa zabudowa wypełnia wolne przestrzenie między dawnymi osadami, przeobrażając Mestię w tak zwane osiedle typu miejskiego. Latem Mestia stanowi znakomitą bazę wypadową w góry, a zimą zamienia się w ośrodek zimowy i narciarski.
Następnie wyruszymy do Uszguli. To właśnie tu, w najwyżej położonej całorocznej wsi Europy, mieści się swanecka baza konna, z której latem wyprawiamy się na rajdy konne po okolicy. Uszguli, znacznie bardziej niż Mestia odcięte od cywilizacji, uległo zdecydowanie mniejszym przemianom, w dużej mierze zachowując swój średniowieczny charakter. Tam rozgościmy się w domu naszych przyjaciół-koniarzy, w cieniu góry i lodowca Szchara. Przez kolejne dwa dni będziemy penetrowali Uszguli i okolice konno, podziwiali widoki i cieszyli się zimowymi krajobrazami. W towarzystwie rodowitych Swanów będziemy również poznawali folklor oraz etnografię regionu. Zwiedzimy kamienne baszty i monastery, liczące sobie ponad 1000 lat. W jednej z nich – wybudowanej w XII wieku – znajduje się miejscowe kino, gdzie obejrzymy kręcony w Uszguli film „Dede”, w którym występują lokalni mieszkańcy i… nasi przewodnicy konni.
Pod koniec wyprawy odwiedzimy również region Leczchumi. Tam, w bazie konnej, ugości nas ekipa przewodników ze wsi Kulbaki. Wspólnie zasiądziemy do stołu by skosztować miejscowych przysmaków, z hodowanymi w ośrodku pstrągami na czele!
Podczas naszej zimowej wyprawy do Swanetii nie zabraknie dodatkowych atrakcji: odwiedziemy kanion Okatse, wyskoczymy nad wodospad Raczcha, zwiedzimy Jaskinię Prometeusza, a nade wszystko będziemy zachwycać się niesamowitymi pejzażami zimowego Kaukazu.
- 3 noclegi w Hostel Kutaisi by Kote
- 1 nocleg w hotelu w Mestii
- 3 noclegi w domu gościnnym w Uszguli
- Samochód/samochody 4×4 ze świetnymi kierowcami
- Pełne wyżywienie: śniadania, posiłki w drodze / obiady oraz kolacje i supry z lokalnymi potrawami
- Piknik w Kulbaki z lokalnymi przysmakami (wyśmienite pstrągi!)
- Opieka polskojęzycznego pilota i przewodnika
- Opieka lokalnych przewodników konnych w Uszguli
- Koń z pełnym rzędem jeździeckim
- Ubezpieczenie turystyczne uwzględniające jazdę konną i narciarstwo
- Transfer z i na lotnisko w Kutaisi (pierwszego i ostatniego dnia rajdu)
- Bilety lotnicze do i z Gruzji (najlepiej polecieć do/z Kutaisi)
- Wydatki własne (pamiątki, dodatkowe przekąski, itp.)
- Wypożyczenie sprzętu narciarskiego (ok. 120 zł / dzień, pomożemy ze wszystkim na miejscu)
- Karnety na wyciągi (koszt karnetu na 1 dzień to ok. 70 zł)
- Dzień 1 Przybycie do Gruzji
- Dzień 2 Mestia
- Dzień 3 Stoki pod Tetnuldi
- Dzień 4 i 5 Konno w Uszguli
- Dzień 6 Stoki Hatsvali
- Dzień 7 Prometeusz, wodospad, konie i pstrągi
- Dzień 8 Pożegnanie z Gruzją
Trzy noce, pierwszą, przedostatnią i ostatnią, spędzamy Hostel Kutaisi by Kote – wygodnym guesthousie z dostępem do wszystkich udogodnień cywilizacyjnych. Kwaterujemy w pokojach 2-, 3- i 4-osobowych, z łazienkami w pokojach lub w obrębie domu gościnnego.
W Mestii nocujemy w wygodnym, bardzo przyjemnym hotelu w centrum, w pokojach twin lub double, z łazienkami.
W Uszguli nocujemy w domu naszych przyjaciół, miejscowych gospodarzy, w pokojach 2- i 3-osobowych, ze współdzielonymi łazienkami.
W trakcie rajdu zapewniamy pełne wyżywienie – i to nie byle jakie! Będziemy kosztowali lokalnej, gruzińskiej kuchni, specyficznej dla poszczególnych regionów, zwłaszcza dla regionu Swanetii. Nasi partnerzy i gospodarze zadbają, abyście zawsze byli najedzeni, a kolacje nierzadko będą miały formę prawdziwej uczty. Kto nie miał jeszcze do czynienia z gruzińską kuchnią – zachwyci się jej bogactwem, a Ci z Was, którzy już ją znają, odnajdą nowe potrawy, smaki i doświadczenia kulinarne. Nie zabraknie również wina i innych napitków. 🙂
Sprzęt narciarski i jeździecki
Na część narciarską nie trzeba zabierać własnego sprzętu, wszystko wypożyczymy na miejscu. W Mestii nie brakuje wypożyczalni, a ceny są dość przystępne. Oczywiście można zabrać ze sobą własne narty/snowboard i wyposażenie, ale nie ma takiej potrzeby.
Podczas części konnej używamy typowych siodeł kaukaskich oraz siodeł wschodnich. Siodła kaukaskie budową i wyglądem różnią się zdecydowanie od siodeł angielskich i westernowych. Stalowe łęki osadzone są na drewnianych ławkach. Na to nakłada się dość grubą, miękką, skórzaną poduszkę. W miejscu przytrzymuje ją pas, najczęściej sznurkowy, który jednocześnie służy za popręg. Dodatkowo stosuje się podogonie i – przeważnie – napierśnik. Gruzińskie siodła są bardzo wygodne. Każdy, kto pojeździł w nich kilka dni, wspaniale je wspomina.
Gruzini mają specyficzny dosiad: nogi z przodu, kolana wysoko, strzemiona są szerokie i spokojnie mieszczą się w nich buty trekkingowe. Ogłowie jest skonstruowane tradycyjnie, jedynie za wodze często służy parciana taśma lub sznur. Używamy wędzidła.
Zalecamy jazdę w kaskach.
Co należy zabrać?
Trasa rajdu w wiedzie głównie przez górzyste, nierzadko trudno dostępne tereny Środkowego i Wysokiego Kaukazu. Grupie konnej asystuje samochód bagażowy, można więc spakować się w normalną walizkę, a na poszczególne odcinki trasy zbieramy ze sobą tylko to, co będzie nam potrzebne podczas danego dnia.
- paszport – rekomendujemy, obywatele RP mogą wjeżdżać do Gruzji na podstawie dowodu osobistego
- gotówka, najlepiej USD lub EUR
- sprzęt elektroniczny, np. aparat, kamera, powerbank
- nerka lub niewielki plecak (na dokumenty, telefon i podręczne drobiazgi)
- krem z filtrem UV
- okulary z filtrem UV
- ciepłe ubrania, czapkę, rękawice
- zimowe buty trekkingowe w góry (w Kutaisi będzie dość ciepło, jak na zimę)
- klapki do kąpieli pod prysznicem
Termin | Status rajdu | Cena | Miejsca | |
---|---|---|---|---|
15 lutego 2025 - 22 lutego 2025
|
Zaciąg, polskojęzyczny przewodnik |
1290 € |
10 |
|
Dla grup zorganizowanych od 4 do 10 osób możliwe dodatkowe terminy.
|
Na życzenie
|
1290 €
|
10
|
|