Fot. Cafe Bar Enguri5

Zimowa Swanetia

Gruzja

1290 

Wyruszamy do Gruzji na konie, narty i wypady 4×4 w przepięknej Swanetii. Główną bazą wypadową będzie Uszguli, malownicza, zamieszkana przez cały rok wieś położona u stóp Szchary, najwyższego szczytu Gruzji (5193 m n.p.m.). Przed nami wyprawa terenówkami po śniegu, którymi dotrzemy do Mestii, a następnie do naszej bazy. Tam zamienimy konie mechaniczne na te prawdziwe, by dwa dni podziwiać z siodła przepiękne okolice Uszguli. Jeżeli warunki dopiszą, to wyskoczymy również na stoki narciarskie Tetnuldi i Hatsvali. W razie braku warunków narciarskich mamy, rzecz jasna, mnóstwo innych pomysłów! 🙂 Wieczorami zaś kosztować będziemy przysmaków lokalnej, swaneckiej kuchni, snuć opowieści, wznosić toasty, a także wybierzemy się do kina w kamiennej baszcie, by obejrzeć film o… miłości, oczywiście.

  • Ilość dni
    8 dni
    Dni w siodle
    2 dni
  • Wielkość grupy
    10
    Dostępnych
  • Standard
    Megrelska gościnność (pod dachem i gruzińskie przysmaki)
    Bagaż
    bez limitu kg
    Wyżywienie
    lokalna kuchnia, dostępna opcja wegetariańska
  • Umiejętności
    stęp, kłus, pierwsze galop

Wyruszamy na wesołą, zróżnicowaną i wspaniałą wyprawę zimową do Gruzji! W ciągu ośmiu dni przeprawimy się samochodami 4×4 przez zaśnieżoną Swanetię, pojeździmy na nartach i snowboardach w pobliżu Mestii i dotrzemy do przyjaciół Uszguli, skąd wyjedziemy konno zwiedzać okolicę. A jeżeli Gruzja, to i gruzińska kuchnia! Podczas wyjazdu nie zabraknie znakomitych, miejscowych smaków: będziemy kosztować potraw kuchni imereckiej i swaneckiej, spłukując je winem i innymi napitkami.

Wyprawę zaczniemy w Kutaisi, u naszych przyjaciół, z którymi latem prowadzimy rajdy konne w regionach Leczchumi i Swanetia. Podejmą nas gościną, wspaniałą suprą – gruzińską ucztą, domowym winem i wesołym towarzystwem.

Z Kutaisi ruszamy w drogę do Mestii, niezwykle ciekawego miejsca z długą historią i niesamowitymi widokami na góry Szchara, Uszba i Tetnuldi. Dawniej okolica składała się z kilku odrębnych przysiółków – pozostałości po osadnictwie Swanów, tutejszych górali. Wraz ze zmieniającym się światem i jego realiami nowa zabudowa wypełnia wolne przestrzenie między dawnymi osadami, przeobrażając Mestię w tak zwane osiedle typu miejskiego. Latem Mestia stanowi znakomitą bazę wypadową w góry, a zimą zamienia się w ośrodek zimowy i narciarski.

Następnie wyruszymy do Uszguli. To właśnie tu, w najwyżej położonej całorocznej wsi Europy, mieści się swanecka baza konna, z której latem wyprawiamy się na rajdy konne po okolicy. Uszguli, znacznie bardziej niż Mestia odcięte od cywilizacji, uległo zdecydowanie mniejszym przemianom, w dużej mierze zachowując swój średniowieczny charakter. Tam rozgościmy się w domu naszych przyjaciół-koniarzy, w cieniu góry i lodowca Szchara. Przez kolejne dwa dni będziemy penetrowali Uszguli i okolice konno, podziwiali widoki i cieszyli się zimowymi krajobrazami. W towarzystwie rodowitych Swanów będziemy również poznawali folklor oraz etnografię regionu. Zwiedzimy kamienne baszty i monastery, liczące sobie ponad 1000 lat. W jednej z nich – wybudowanej w XII wieku – znajduje się miejscowe kino, gdzie obejrzymy kręcony w Uszguli film „Dede”, w którym występują lokalni mieszkańcy i… nasi przewodnicy konni.

Pod koniec wyprawy odwiedzimy również region Leczchumi. Tam, w bazie konnej, ugości nas ekipa przewodników ze wsi Kulbaki. Wspólnie zasiądziemy do stołu by skosztować miejscowych przysmaków, z hodowanymi w ośrodku pstrągami na czele!

Podczas naszej zimowej wyprawy do Swanetii nie zabraknie dodatkowych atrakcji: odwiedziemy kanion Okatse, wyskoczymy nad wodospad Raczcha, zwiedzimy Jaskinię Prometeusza, a nade wszystko będziemy zachwycać się niesamowitymi pejzażami zimowego Kaukazu.

W cenie rajdu:
  • 3 noclegi w Hostel Kutaisi by Kote
  • 1 nocleg w hotelu w Mestii
  • 3 noclegi w domu gościnnym w Uszguli
  • Samochód/samochody 4×4 ze świetnymi kierowcami
  • Pełne wyżywienie: śniadania, posiłki w drodze / obiady oraz kolacje i supry z lokalnymi potrawami
  • Piknik w Kulbaki z lokalnymi przysmakami (wyśmienite pstrągi!)
  • Opieka polskojęzycznego pilota i przewodnika
  • Opieka lokalnych przewodników konnych w Uszguli
  • Koń z pełnym rzędem jeździeckim
  • Ubezpieczenie turystyczne uwzględniające jazdę konną i narciarstwo
  • Transfer z i na lotnisko w Kutaisi (pierwszego i ostatniego dnia rajdu)
Dodatkowe koszty:
  • Bilety lotnicze do i z Gruzji (najlepiej polecieć do/z Kutaisi)
  • Wydatki własne (pamiątki, dodatkowe przekąski, itp.)
  • Wypożyczenie sprzętu narciarskiego (ok. 120 zł / dzień, pomożemy ze wszystkim na miejscu)
  • Karnety na wyciągi (koszt karnetu na 1 dzień to ok. 70 zł)
  1. Dzień 1 Przybycie do Gruzji

    Każdy uczestnik zostaje odebrany z lotniska i przewieziony bezpośrednio do naszej bazy w Kutaisi. Najlepiej zaplanować lot liniami WizzAir właśnie do Kutaisi. Witamy w pierwszej stolicy Gruzji! Na miejscu zakwaterujemy się w rodzinnym domu gościnnym, gdzie czeka na nas gruzińska biesiada: imeretyńska kuchnia, naturalne wino robione przez Laszę, gospodarza domu, a także – oczywiście – toasty i wesoła impreza powitalna. Na noc zostaniemy w Kutaisi.

  2. Dzień 2 Mestia

    Po śniadaniu opuszczamy Kutaisi i rozpoczniemy naszą wyprawę 4×4 – wyruszamy na Wysoki Kaukaz! Cały dzień spędzimy w trasie, po drodze zwiedzając najciekawsze miejsca. Wieczorem dotrzemy do Mestii. Zakwaterujemy się w przyjemnym i wygodnym hotelu w centrum. Z tarasu widokowego rozpościera się niesamowita panorama Kaukazu. Wieczorem zasiądziemy do kolacji, nie zabraknie pysznych, swaneckich dań, napitków, wesołych opowieści oraz toastów!

  3. Dzień 3 Stoki pod Tetnuldi

    Po śniadaniu wskakujemy do samochodów terenowych i ruszamy pod Tetnuldi, na trasy narciarskie. Po drodze czeka nas sporo przepięknych widoków na Kaukaz. Nie martwcie się o narty/snowboard oraz sprzęt narciarski i karnet, ze wszystkim pomożemy. Dla tych z Was, którzy nie jeżdżą na nartach/desce – bez obaw, mamy dodatkowe pomysły 🙂 Gdy już wszyscy nacieszą się stokami wrócimy do samochodów i ruszymy w dalszą drogę wśród śniegu i przepięknych widoków. Pod wieczór dotrzemy do Uszguli, gdzie w ciepłym domu powitają nas przyjaciele i przewodnicy konni: Mose, Gela, Nuro i rodzina Ratiani. Możemy podejść by poznać nasze konie, a następnie wrócimy do domu, zasiądziemy do stołu zastawionego regionalnymi potrawami i spędzimy wieczór wspólnie biesiadując.

  4. Dzień 4 i 5 Konno w Uszguli

    Kolejne dwa dni i dwie noce spędzimy w Uszguli. Będziemy eksplorować konno wioskę i jej okolice. Zimowe Ushguli zachwyca widokami i klimatem! Będziemy mieli też okazję zwiedzić unikalne, kamienne baszty i monastery, liczące sobie 1000 i więcej lat! Wybierzemy się też na seans w lokalnym kinie, znajdującym się w dwunastowiecznej baszcie! Obejrzymy filmu „Dede” opowiadający o życiu mieszkańców, ich zwyczajach oraz – oczywiście – o tragicznej miłości! Film kręcony był w Uszguli, a aktorami (oprócz jednej postaci) byli mieszkańcy wioski, w tym nasi konni przewodnicy! Nasze konne szlaki są inspirowane kadrami z tego właśnie filmu!

  5. Dzień 6 Stoki Hatsvali

    Po śniadaniu znów wybierzemy się na stok. Ruszymy w stronę Mestii by dotrzeć na wyciąg Hatsvali, skąd rozpościera się widok na czterotysięczniki Uszba i Tetnuldi oraz pięciotysięcznik Szchara, którego majestat towarzyszył nam w Uszguli. Gdy już nacieszymy się nartami i snowboardem ruszymy w drogę powrotną do Kutaisi. Tam powitają nas ciepłą kolacją, nie zabraknie domowego, gruzińskiego wina! Na noc zostaniemy w naszym domu gościnnym.

  6. Dzień 7 Prometeusz, wodospad, konie i pstrągi

    Po śniadaniu zabierzemy Was do regionu Lechkhumi! Naszym celem jest wioska Kulbaki. Pojedziemy przez miasteczko Tskaltubo, do drodze zwiedzimy przepiękną jaskinię Prometeusza. Dalej przejedziemy przez Przełęcz Gelaveri z widokiem na Kanion Okatse i malowniczy wodospad Raczcha. Zatrzymamy się nad Zielonym Jeziorem, gdzie znajduje się nasza letnia baza konna i hodowla pstrągów. Miejsce leży w malowniczej dolinie otoczonej górami, w które wyprawiamy się na letnie trasy. Na miejscu ugoszczą nas przyjaciele, przygotujemy piknik i rybę na grillu. W śniegu to miejsce wygląda bajkowo! Konie z Kulbaki zimą żyją na wolności, ale przy odrobienie szczęścia może uda się natknąć na stado.

  7. Dzień 8 Pożegnanie z Gruzją

    O poranku czeka na nas śniadanie. W przypadku późniejszych wylotów lub jeżeli zostajecie dłużej w Gruzji warto wybrać się na spacer po mieście, doradzimy Wam co ciekawego można zobaczyć i… zjeść 🙂 Prędzej czy później jednak wszyscy wyruszą w drogę. Wszyscy wylatujący z Gruzji zostaną odwiezieni na lotnisko w Kutaisi.

Przewodnik może zmodyfikować trasę w zależności od warunków pogodowych oraz umiejętności jeździeckich grupy.
Fot. Hotel Ushguli
Fot. M. T. A. Mestia
fot. Tours by Kote

Trzy noce, pierwszą, przedostatnią i ostatnią, spędzamy Hostel Kutaisi by Kote – wygodnym guesthousie z dostępem do wszystkich udogodnień cywilizacyjnych. Kwaterujemy w pokojach 2-, 3- i 4-osobowych, z łazienkami w pokojach lub w obrębie domu gościnnego.

W Mestii nocujemy w wygodnym, bardzo przyjemnym hotelu w centrum, w pokojach twin lub double, z łazienkami.

W Uszguli nocujemy w domu naszych przyjaciół, miejscowych gospodarzy, w pokojach 2- i 3-osobowych, ze współdzielonymi łazienkami.

W trakcie rajdu zapewniamy pełne wyżywienie – i to nie byle jakie! Będziemy kosztowali lokalnej, gruzińskiej kuchni, specyficznej dla poszczególnych regionów, zwłaszcza dla regionu Swanetii. Nasi partnerzy i gospodarze zadbają, abyście zawsze byli najedzeni, a kolacje nierzadko będą miały formę prawdziwej uczty. Kto nie miał jeszcze do czynienia z gruzińską kuchnią – zachwyci się jej bogactwem, a Ci z Was, którzy już ją znają, odnajdą nowe potrawy, smaki i doświadczenia kulinarne. Nie zabraknie również wina i innych napitków. 🙂

 

Sprzęt narciarski i jeździecki

Na część narciarską nie trzeba zabierać własnego sprzętu, wszystko wypożyczymy na miejscu. W Mestii nie brakuje wypożyczalni, a ceny są dość przystępne. Oczywiście można zabrać ze sobą własne narty/snowboard i wyposażenie, ale nie ma takiej potrzeby.

Podczas części konnej używamy typowych siodeł kaukaskich oraz siodeł wschodnich. Siodła kaukaskie budową i wyglądem różnią się zdecydowanie od siodeł angielskich i westernowych. Stalowe łęki osadzone są na drewnianych ławkach. Na to nakłada się dość grubą, miękką, skórzaną poduszkę. W miejscu przytrzymuje ją pas, najczęściej sznurkowy, który jednocześnie służy za popręg. Dodatkowo stosuje się podogonie i – przeważnie – napierśnik. Gruzińskie siodła są bardzo wygodne. Każdy, kto pojeździł w nich kilka dni, wspaniale je wspomina.

Gruzini mają specyficzny dosiad: nogi z przodu, kolana wysoko, strzemiona są szerokie i spokojnie mieszczą się w nich buty trekkingowe. Ogłowie jest skonstruowane tradycyjnie, jedynie za wodze często służy parciana taśma lub sznur. Używamy wędzidła.

Zalecamy jazdę w kaskach.

Co należy zabrać?

Trasa rajdu w wiedzie głównie przez górzyste, nierzadko trudno dostępne tereny Środkowego i Wysokiego Kaukazu. Grupie konnej asystuje samochód bagażowy, można więc spakować się w normalną walizkę, a na poszczególne odcinki trasy zbieramy ze sobą tylko to, co będzie nam potrzebne podczas danego dnia.

  • paszport – rekomendujemy, obywatele RP mogą wjeżdżać do Gruzji na podstawie dowodu osobistego
  • gotówka, najlepiej USD lub EUR
  • sprzęt elektroniczny, np. aparat, kamera, powerbank
  • nerka lub niewielki plecak (na dokumenty, telefon i podręczne drobiazgi)
  • krem z filtrem UV
  • okulary z filtrem UV
  • ciepłe ubrania, czapkę, rękawice
  • zimowe buty trekkingowe w góry (w Kutaisi będzie dość ciepło, jak na zimę)
  • klapki do kąpieli pod prysznicem
Termin Status rajdu Cena Miejsca  
15 lutego 2025 - 22 lutego 2025
Zaciąg, polskojęzyczny przewodnik
1290 
10
Dla grup zorganizowanych od 4 do 10 osób możliwe dodatkowe terminy.
Na życzenie
1290 €
10